Włosy o średniej porowatości. Czy mają same wady?

Średnie to znaczy słabe – ani w świetnej kondycji, ani całkiem zniszczone, czyli nijakie. Niekoniecznie można to powiedzieć o włosach średnioporowatych, które wbrew pozorom mogą wyglądać całkiem dobrze. O co chodzi z porowatością i co ona oznacza w praktyce?

Kondycję włosów można określić m.in. badając ich porowatość. Najlepiej zrobić to pod specjalnych mikroskopem, który w dużym powiększeniu pokaże, jak wygląda dany kosmyk. Da się również określić porowatość domowymi sposobami, które nie dają jednak 100% pewności.

Co to jest porowatość włosów?

Zastanawiać może, co tak właściwie określamy badając włos. Porowatość to po prostu struktura włosów, które zbudowane są z łodygi i przylegających do niej łusek. Może mieć różne poziomy. Niska porowatość oznacza szczelny pancerz łusek, a wysoka mocne rozchylenie łusek i zwiększone odległości między nimi. Co ze średnią porowatością?

Niestety nie da się określić precyzyjnie, kiedy włos zaczyna zaliczać się już do kategorii średnioporowatych. Granice między określonymi porowatościami są mocno zatarte. Włosy średnioporowate plasują się po prostu gdzieś pośrodku. Ich łuski są nadmiernie odchylone, ale nie jest to jeszcze maksimum. Mogą rozchylić się bardziej, co prowadzi do wysokiej porowatości.

Charakterystyka włosów średnioporowatych

Włosy średnioporowate można określić jako: normalne, z tendencją do puszenia się, rozdwojonych końcówek i przesuszania, lekko nadwyrężone. Mają swoje wady i zalety, o których warto powiedzieć nieco więcej. Mówienie, że włosy o średniej porowatości są bardzo złe jest błędem, bo ten stan jest niekiedy całkowicie naturalnym dla danej osoby.

Zalety:
Pierwsza (i chyba najważniejsza) zaleta to po prostu fakt, że nie są w najgorszym stanie. Gorzej mieć włosy wysokoporowate. Jeśli mamy pasma o średniej porowatości, łatwiej z nimi pracować, bo są bardziej podatne na stylizację np. lokówką. Włosy naturalnie falowane mają najczęściej średnią porowatość. Dzięki rozchylonym łuskom lepiej absorbują środki do pielęgnacji i stylizacji. Poza tym są mniej kapryśne niż włosy o nisko- i wysokoporowate, które reagują bardzo gwałtownie na substancje, które im nie pasują.

Wady:
Niestety włosy średnioporowate mają też sporo minusów. Jeśli nie zadbamy o ich odpowiednią pielęgnację, łatwo mogą ulec uszkodzeniu. Rozchylone łuski skutkują szybszą utratą składników odżywczych i wody. Od wysokiej porowatości dzieli je tylko jeden krok, dlatego konieczna jest ich ochrona.

Włosy średnioporowate mają tendencję do puszenia się, mogą mieć rozdwojone końce, problem łupieżu albo przesuszenia. Różnie reagują na wodę np. w deszczowe dni, kiedy mogą się puszyć i kręcić w sposób niekontrolowany. W kontakcie z prostownicą albo lokówką łatwo o ich przepalenie. Włosy średnioporowate wymagają też niestety regularnego podcinania końcówek.